Marta i Oliwka kolejny raz stanęły przed moim obiektywem. Założeniem była sesja w makach. Ale maki mają to do siebie, że jednego dnia jest ich cała łąka, a następnego śladu…
Marta i Oliwka kolejny raz stanęły przed moim obiektywem. Założeniem była sesja w makach. Ale maki mają to do siebie, że jednego dnia jest ich cała łąka, a następnego śladu…